Tematy trudne i nieprzyjemne
Nie oznacza to jednak, że Brzezinski unika w "Armii Izaaka" tematów dla Polaków trudnych i nieprzyjemnych. Wspomina więc o przedwojennym antysemityzmie, o polskich organizacjach nacjonalistycznych i ksenofobicznych czy o szmalcownikach, którzy - choć stanowili niewielki procent w społeczeństwie - bardzo zaszkodzili reputacji Polski.
"Niestety, widoczna jest też w Polsce tendencja, aby unikać bolesnych tematów, choć działa to również w drugą stronę. Ekstremalnym przykładem jest Jan Tomasz Gross, który nie przedstawia kontekstu opisywanych wydarzeń. Ja chciałem pokazać, że Polacy prezentowali w stosunku do Żydów całe spektrum problemów" - mówi autor książki w rozmowie z tygodnikiem "Do Rzeczy".