Trwa ładowanie...
recenzja
16 stycznia 2014, 10:07

Biznesowe panaceum?

Biznesowe panaceum?Źródło: Inne
d48yr75
d48yr75

Wpadła mi w ręce przedziwna książka, Odpowiedź – Johna Assarafa i Murraya Smitha. Uśmiechnięci panowie zerkają na nas z obwoluty i chcą przekonać, że marzenia się spełniają tylko… trzeba zastosować szereg mądrych teorii, które podobno sami wykorzystali, a teraz chcą się tym podzielić ze światem. Powołując się na tęgie głowy – Galileusza, Kartezjusza, Einsteina i wielu innych przekonują, że zastosowanie pewnych naukowych prawideł w codziennym życiu jest gwarancją pełnego sukcesu. Czytelnik może dowiedzieć się czym jest prawo przyciągania, inkubacji i działania, siła przyzwyczajenia i siła przekonywania. Nowa myśl, to początek nowych połączeń nerwowych w naszych mózgach. Odpowiedź ma charakter new age’owego przewodnika. Lansuje i miesza naukę z pseudonauką, korzysta z „świeżych” teorii, które być może za jakiś czas zostaną obalone. Opierają się na odkryciach, które jutro mogą się okazać błędne, równie szkodliwe jak lobotomia. Czytając tę książkę można mieć momentami wrażenie, że ktoś właśnie robi nam coś
na otwartej czaszce. Nawet jeśli część tez postawionych przez autorów jest prawdziwych, w ostatecznym rozrachunku, iż ich zastosowanie jest nieadekwatne i potraktowane ze śmiertelną powagą w sprawach niekoniecznie wymagających zasadniczego podejścia. W kolejnych rozdziałach książki, autorzy skupiają się na osiągnięciach neurobiologii. Dowodzą, że możemy „wytresować” swój mózg, rzucają przy tym szeregiem naukowych nowinek – neuroplastyka, programowanie neurologiczne itp. Ilość przymiotników w stopniu najwyższym, superlatyw, każe zastanowić się, co kryje się za tym kwiecistym językiem? Wata słowna wypełnia braki, a stylistyczno-językowe zabiegi mają drogą perswazji przekonać do pewnych tez, które czasem mogą wywołać uśmiech na twarzy. Niektóre propozycje brzmią niewiarygodnie i naiwnie. Do swoich pomysłów autorzy usiłują przekonać pokazując liczne przykłady, również własne doświadczenia.

Książkę zamykają załączniki, w których można między innymi znaleźć formularze, ankiety do wykorzystania w dążeniu do własnego biznesowego sukcesu. Nie wiem, czy faktycznie przedstawiają wielką wartość. Książka ma również charakter „ćwiczeniowy”, autorzy zostawiają w tekście miejsce na własną wypowiedź, sondaż, odpowiedź na postawione pytania. W części dotyczącej najczęściej zadawanych pytań autorzy bawią się chwilami w neurobiologów, psychologów, dając odpowiedzi jakby byli znawcami tematu. Mam obawy, czy nie robią więcej szkody niż pożytku. Im dalej w tekst, tym więcej dziwnych tez.

Książkę Johna Assarafa i Murraya Smitha można generalnie streścić tak: myśl pozytywnie, uwierz w to, że wszystko się uda, weź się do roboty i sukces będzie murowany. Wcześniej można zrobić analizę SWOT, aby odpowiedzieć sobie, jakie są moje silne strony, a jakie słabe i do dzieła! Odpowiedź to zbitek truizmów, znanych od przedszkola, gdzie współcześnie już rozpoczyna się wyścig szczurów, gonitwa po sukces. Autorzy tej książki nie odkrywają przed czytelnikiem nowego lądu, nie wynaleźli prochu. Postanowili dodatkowo zarobić, korzystając ze znanych prawd, nadając im sztafaż naukowości. Z podstawowej zasady pozytywnego myślenia i pracowitości czynią wyszukaną teorię. Ten, kto szuka sukcesu w biznesie może spróbować spotkania z Odpowiedzią, ale czy faktycznie odpowiedź dostanie? Proszę próbować. Ja w ten biznes nie chodzę.

d48yr75
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d48yr75

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj