Wydrążeni "prawdziwi mężczyźni"
Sam Keen, cytowany przez Samson autor książki "Ogień w brzuchu" pisze: "Może najwyższą ceną, jaką mężczyźni zapłacili za obsesję na punkcie nieustraszoności, jest to, że stali się na zewnątrz twardzi, a w środku puści. Jesteśmy wydrążeni".
Autorka "Zabić twardziela" uważa, że brak kontaktu z własnymi uczuciami to atrybut tzw. "prawdziwych mężczyzn", których wychowano na podobieństwo Zeusa:
"Jedynie złość ma prawo dojść do głosu, bo nie wydaje się oznaką słabości, za to pozwala rozładować emocje, które budzą się w mężczyznach w innych sytuacjach. Złość pomaga zdusić lęk i smutek. Ją można pokazać. Ona nie przynosi ujmy mężczyźnie".