Nie tylko dla pisarzy
Od 2009 roku Angelus docenia nie tylko autorów, ale także tłumaczy. Jeśli jury uhonoruje nagrodą książkę obcojęzyczną, automatycznie "Angelusa" otrzymuje także jej tłumacz. Z kolei jeśli statuetka wędruje do autora polskiego, jurorzy wybierają najlepszego tłumacza. Nagroda ta wynosi 20 tysięcy złotych i jest fundowana przez Państwową Wyższą Szkołę Zawodową im. Angelusa Silesiusa w Wałbrzychu.
Od 2009 roku laureatami "Angelusa" dla tłumaczy byli: Andrzej Jagodziński (za przekład z języka czeskiego), Elżbieta Cygielska (z węgierskiego), Jerzy Czech (z rosyjskiego), Magdalena Petryńska (z chorwackiego) oraz Katarzyna Kotyńska (z ukraińskiego).
Droga do Angelusa jest wieloetapowa: najpierw wydawcy mogą zgłosić dwa tytuły wydane w roku poprzednim do pierwszego etapu: może to być jeden tekst pisarza polskiego i jeden autora obcojęzycznego w polskim przekładzie. Następnie jurorzy sprawdzają zgodność zgłoszeń z kryteriami i przygotowują listę nominacji. Spośród listy nominowanych jury wybiera 14 książek, a wreszcie - finałową siódemkę. Gala, podczas której przewodniczący jury wskazuje zwycięzcę, odbywa się w jedną z jesiennych sobót.
Na zdjęciu:Martin Pollack, austriacki pisarz, autor książki "Śmierć w bunkrze opowieść o moim ojcu"