Anatomia władzy

Dotarliśmy do czasów, w których zapanowały kompletnie inne zasady funkcjonowania w życiu publicznym i polityczno-społecznym. Eryk Mistewicz i Michał Karnowski prowadzą fascynującą rozmowę, a właściwie gorący spór o to, jak dziś buduje się przekaz ideowy w mediach i czy w ogóle jest tutaj jeszcze mowa o ideach. I czy politycy mają szansę przebić się do naszej świadomości, korzystając ze starych metod. Zresztą dziennikarze także. Mistewicz twierdzi, że nie, obalając po kolei mity o sile merytorycznej informacji, na co podaje setki przykładów. Dziś liczy się krótka story, opowieść porywająca wszystkich obserwatorów, czytelników i słuchaczy, opowieść do przekazania znajomym w windzie w 30 sekund. Tylko tak można dziś wygrać. Zamieniając obserwatora najpierw w kibica swojej strony, a na końcu w jej uczestnika i bojownika. To dlatego Platforma Obywatelska ograła aferę hazardową – prezentując dziesiątki pobocznych historii, które zagmatwały ciekawie obraz, to z tego powodu też Lee Myung-bak, prezydent Korei
Południowej wygrał wybory prezydenckie w 2008 roku, stawiając na przekaz pod tytułem „747”, gdzie trzy cyfry odnosiły się do obiecywanego wzrostu w trzech wyznacznikach dobrobytu państwowego i były też nazwą najbardziej rozpoznawalnego na świecie modelu samolotu pasażerskiego – Jumbo Jeta.