Pamiętamy o Osieckiej
Agnieszka nie rezygnuje z życia towarzyskiego i wyjazdów, ale podczas spotkań z przyjaciółmi często jest zamyślona. Zwierza się koleżance, że tęskni za wieloma ludźmi i chciałaby się z nimi jeszcze kiedyś spotkać.
Umiera 7 marca 1997 roku. Tuż przed śmiercią w szpitalnym łóżku wyszeptała: "Do dupy". Zostawiła po sobie uporządkowane dokumenty w zielonej teczce i ponad 2000 piosenek, które do dziś śpiewają najwięksi artyści polskiej estrady. Pamięci o niej strzeże przede wszystkim rodzina - córka Agata, prezes Fundacji Okularnicy im. Agnieszki Osieckiej oraz Andre Ochodlo, jej ostatnia wielka miłość, aktor i piosenkarz, założyciel sopockiego Teatru Atelier, w którym co roku odbywa się konkurs piosenki "Pamiętajmy o Osieckiej".
Zofia Tatarek/książki.wp.pl