Eichmann odpowiada na zarzuty
Przez dwa miesiące prokurator Hausner oskarżał Eichmanna przedstawiając mu kolejne dowody, dotyczące jego zasadniczej roli w przeprowadzeniu zagłady Żydów. Wysłuchano ponad stu świadków, zaprezentowano setki dokumentów, a także wypowiedzi byłych współpracowników Eichmanna. Odpowiadając na zarzuty stawiane mu w akcie oskarżenia, Eichmann wypowiadał się w sposób rozwlekły i często trudny do zrozumienia.
Neal Bascomb, autor książki "Wytropić Eichmanna", pisał: "Biorąc pod uwagę jego urywany, wojskowy sposób mówienia, można by się spodziewać prostolinijnych odpowiedzi, Eichmann jednak używał długich, eliptycznych fraz, których początek i koniec często były zdumiewająco sprzeczne. Sam wydawał się przekonany nie tylko o sensowności swoich argumentów, lecz i długich, pełnych esesmańskiego żargonu dygresji na temat zawiłości nazistowskiej hierarchii".