Co może się stać po odstawieniu alkoholu?
Styron (na zdj.) zrozumiał, że jest poważnie chory dopiero po kilku miesiącach zaprzeczania, kiedy to osłabienie, niepokój i nagłe napady lęku przypisywał całkowitej rezygnacji z alkoholu: "Tamtego roku w czerwcu z dnia na dzień odstawiłem bowiem whiskey oraz wszelkie inne spirytualia".
Pisarz przyznaje w książce, że podobnie jak inni ludzie pióra, przez czterdzieści lat mocno nadużywał alkoholu, który wykorzystywał jako magiczny środek wprowadzający go w euforyczny stan fantazji. Zarazem jednak dodaje:
"Nie żałuję ani nie zamierzam tłumaczyć się z tego, że uciekałem się do przynoszącego ukojenie, często zaiste wybornego trunku, który wniósł wielki wkład w moje pisarstwo".