13. Buszujący w zbożu - J. D. Salinger
Dzieło kultowe, legendarne, kochane przez kolejne pokolenia czytelników. Czytelników w ogóle, a może tylko nastolatków? Czy słynnego "Buszującego w zbożu" można uznać za arcydzieło literatury?
"To ma być super książka?! Czym się ci ludzie zachwycają, podniecają, na co oburzają? Może gdybym ją przeczytał 30-40 lat temu, będąc nastolatkiem, to też bym się zachwycił i uznał ją za swój manifest. Dzisiaj nie znajduję w niej kompletnie nic wartego dyskusji. Ot, zwykłe opowiadanie, może nawet wypracowanie, napisane przez 16-latka, językiem ubogim nawet jak na 16-latka, i w sam raz dla 16-latków.Jestem totalnie rozczarowany" - twierdzi jeden z naszych internautów.