2. Moby Dick - Herman Melville
* Jedni powieść Melville’a uważają za absolutne arcydzieło („Melville mógłby pisać o wykopywaniu dżdżownic w ogrodzie, nie polowaniu na wieloryby, a pewnie i tak czytałabym to z opuszczoną szczęką. Sposób prowadzenia narracji i dbałość o każde słowo wręcz porażają kunsztem. Mistrz.), inni twierdzą, że to absolutne nieporozumienie („Swego czasu w jakimś amerykańskim filmie usłyszałem dialog na temat wagarów z powodu przerabiania w szkole "Moby Dicka" – jest to lektura w szkołach amerykańskich – i byłem pełen zrozumienia”).*
Bohater powieści, Izmael, zaciąga się wraz ze swym przyjacielem na wielorybniczy statek. Wkrótce okazuje się, że dla dowodzącego nim kapitana celem wyprawy jest zemsta na Moby Dicku, białym wielorybie, w walce z którym stracił nogę. Opowieść o szaleńczym pościgu za owianym legendą kaszalotem staje się okazją do odmalowania obrazu wielorybniczego rzemiosła. W tę przygodową fabułę wpleciona jest bogata, przede wszystkim biblijna, symbolika, za której sprawą utwór stał się uniwersalną przypowieścią o losie człowieka.