Czy androidy marzą o elektrycznych owcach? Philip K. Dick
Philip K. Dick to być może najbardziej wpływowy autor fantastyki naukowej. Jego pomysły do dziś przetwarza popkultura, a kolejne filmowe adaptacje jego powieści ukazują się niemal co roku. Nam wydaje się jednak ważniejsze coś innego - Dick już pół wieku temu określił dwa najważniejsze tematy science fiction i od tamtej pory nic się w tej sprawie nie zmieniło. Wciąż przeciwstawiamy ludzi maszynom i kwestionujemy rzeczywistość.
* "Czy androidy marzą o elektrycznych owcach?"* skupia się na problematyce człowieczeństwa. Jej bohater, Rick Deckard, ściga zbiegłe androidy, ale z czasem, ku własnemu zaskoczeniu, odkrywa, że różnica pomiędzy ludźmi a maszynami nie jest wcale taka wielka. I zadaje sobie pytanie, na czym tak właściwie polega wyjątkowość człowieka.
Powieść została wypromowana przez film Ridleya Scotta - "Blade Runner". Jego sukces był tak duży, że wydawcy zaadoptowali obcy tytuł i dziś niewielu pamięta, że Dick wymyślił inny. Uznawany za arcydzieło obraz nie jest wprawdzie wierną adaptacją, ale chyba najlepiej uchwycił ducha twórczości pisarza - żadna inna adaptacja nie odniosła takiego sukcesu.