Trwa ładowanie...
02-02-2017 12:34

Międzynarodowi pisarze solidarni z ofiarami polityki Trumpa. Wielu z nich nie zamierza przyjeżdżać do USA

J.K. Rowling nie jest jedyną znaną pisarką, która zabrała głos w sprawie antyimigracyjnej polityki Donalda Trumpa. Po ustanowieniu przez prezydenta USA prawa zakazującego wjazdu do kraju obywatelom siedmiu muzułmańskich państw, kolejni pisarze i wydawnictwa wyrażają swój sprzeciw, rezygnując z zaplanowanych wizyt w Stanach Zjednoczonych.

Międzynarodowi pisarze solidarni z ofiarami polityki Trumpa. Wielu z nich nie zamierza przyjeżdżać do USAŹródło: Getty Images
d1rk0hl
d1rk0hl

* J.K. Rowling nie jest jedyną znaną pisarką, która zabrała głos w sprawie antyimigracyjnej polityki Donalda Trumpa. Po ustanowieniu przez prezydenta USA prawa zakazującego wjazdu do kraju obywatelom siedmiu państw zamieszkałych głównie przez muzułmanów, kolejni pisarze i wydawnictwa wyrażają swój sprzeciw, rezygnując z zaplanowanych wizyt w Stanach Zjednoczonych.*

Brytyjska pisarka Malorie Blackman , popularna autorka powieści dla dzieci i młodzieży, przeprosiła organizatorów festiwali i wydarzeń literackich w Stanach Zjednoczonych, na które była zaproszona, ale w najbliższym czasie nie ma zamiaru przekraczać granicy kraju rządzonego przez Donalda Trumpa.

Blackman, która była dwukrotnie odznaczona tytułem Children's Laureate (Laureat Dzieci), przyznawanym dla autora lub ilustratora literatury dziecięcej za wyjątkowe osiągnięcie w tej dziedzinie, została poparta w swojej decyzji przez Philipa Pullmana . Autor bestsellerów (m.in. cykl „Mroczne materie” ) oświadczył, że jest gotów postąpić w taki sam sposób, jeśli zostanie w najbliższym czasie zaproszony do USA.

W podobnym tonie wypowiadał się Matt Haig, brytyjski pisarz i dziennikarz, który odwołał zaplanowane wakacje w Stanach Zjednoczonych. Haig przyznał, że to niewielki gest, jednak ma nadzieję, że pisarze, którzy chętnie zabierają głos na tematy polityczne w mediach społecznościowych, okażą teraz swoją solidarność i zaczną działać.

d1rk0hl

Jednym z przejawów solidarności jest z pewnością postawa brytyjskiego wydawnictwa Comma Press, które zapowiedziało, że w 2018 roku będzie tłumaczyć i wydawać wyłącznie prace autorów z siedmiu państw dotkniętych polityką Donalda Trumpa.

Przypomnijmy, że nowy prezydent USA podpisał 27 stycznia dekret, który na 90 dni zakazuje wjazdu do kraju obywatelom Jemenu, Iraku, Iranu, Sudanu, Libii, Syrii i Somalii. Dodatkowo przez najbliższe cztery miesiace Stany Zjednoczone nie będą przyjmować żadnych uchodźców (w przypadku Syrii zakaz ten jest bezterminowy).

Dekret Donalda Trumpa wywołał ogromne zamieszanie na lotniskach i doprowadził do licznych protestów. Nowe prawo dotknęło łącznie 143 miliony osób, w tym wielu obywateli wymienionych państw, którzy od lat mieszkali i pracowali w USA. Przykładowo na nowojorskim lotnisku JFK zatrzymano dwóch Irakijczyków, z których jeden pracował dla amerykańskiego rządu przez 10 lat, zaś drugi chciał dołaczyć do żony i syna mieszkających w Stanach Zjednoczonych.

d1rk0hl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1rk0hl