Liczne wersje romansu z Moniką
Swoje wersje "afery rozporkowej" opracowali książkowo również - jakżeby inaczej - Bill i Hillary Clinton. Były prezydent opublikował 900-stronicowe "Moje życie" (wersję Clintona Lewinsky uznała za jeszcze jeden bolesny cios, co miało podobno pomóc jej w decyzji o napisaniu najnowszej, bezlitośnie szczerej książki), a przyszła (być może) pani prezydent - 500-stronicowe "Tworząc historię".
Oczywiście, książki Clintonów nie były poświęcone wyłącznie romansowi z Lewinsky tak, jak pamiętnik Hillary nie będzie przede wszystkim opowieścią o biseksualizmie. O czym więc pisali w swoich książkach?