Z Pałacu do Czytelników...
W kuluarach PKiN słychać wiele komentarzy nt. nieobecności na 46. MTK MUZY SA . W tym roku jedno z największych polskich wydawnictw przeszło na drugą stronę (ulicy), a mianowicie do Empik Megastore Junior. Krzysztof Genczelewski Dyrektor Działu Marketingu MUZA SA na bezpośrednio zadane pytanie o przyczyny przejścia, wyjaśnił, że MUZA SA postanowiła szczególnie zadbać o swoich czytelników, zaoszczędzić im pałacowych duszności i tłoku, a w zamian zaoferować godne warunki obcowania z książkami. Dodał też: "Według naszych danych w ubiegłym roku Targi odwiedziły 42 tysiące ludzi. Nasza prezentacja w Juniorze będzie gościć około 70 tysięcy osób." Krzysztof Genczelewski, podobnie jak zresztą wielu polskich wydawców, zwrócił uwagę, że MTK straciły branżowy charakter i przekształciły się w duży kiermasz książkowy. "Zakupy praw, filmów i licencji dokonywane są i tak we Frankfurcie, Londynie i w
Bolonii." Zdaniem naszego rozmówcy nie urzeczywistniły się zapowiedzi organizatorów Targów, że Warszawa przyciągnie kontrahentów zza naszych wschodnich granic. Tymczasem dla polskich wydawców dostęp do targów we Frankfurcie przestał być nieosiągalny. Koszt obecności na największych targach na świecie, łącznie z podróżą, jest jedynie o 100 dolarów wyższy niż koszt wystawienia się w Warszawie. W podsumowaniu rozmowy Krzysztof Genczelewski postulował powstanie targów branżowych, połączonych z kiermaszem na świeżym powietrzu. (WP-Książki)