Wydarzenia roku 2006
Zbigniew Herbert był cennym informatorem PRL-owskiej służby bezpieczeństwa. Informował SB przede wszystkim o środowisku polskiej emigracji w zachodniej Europie – doniósł tygodnik „Wprost”.
Według tygodnika, kontakty Zbigniewa Herberta z PRL-owską bezpieką trwały od 1967 do 1970 r. Jak zastrzega autor artykułu, poeta nigdy nie podpisał zobowiązania do współpracy, ale podczas spotkań z oficerami SB obszernie opowiadał o swoich kolegach z Radia Wolna Europa i paryskiej „Kultury”.
Zbigniewa Herberta SB rozpracowywała w ramach operacji o kryptonimach Herb oraz Bem. Tę drugą prowadzili oficerowie wywiadu. Interesowali się przede wszystkim ludźmi pracującymi w RWE oraz dla paryskiej „Kultury”. Zbigniew Herbert był też dla nich nieocenionym analitykiem sytuacji politycznej we Francji i w Niemczech. W Niemczech Zbigniew Herbert spotykał się na przykład z oficerem wywiadu mjr. Józefem Nowakiem (w restauracji Kamler w Berlinie Zachodnim). Esbek odnotował, że Zbigniew Herbert przychodził na spotkania punktualnie, dobrze przygotowany.