Wspomnienia z Maripozy
Wydawnictwo |
Jest to historia podobna do historii latarnika. W Stanach Zjednoczonych pan M. spotyka rodaka. Jest nim pan Putrament, polski osadnik, który od dwudziestu dwóch lat mieszka samotnie. Pomimo braku kontaktu z innymi Polakami przez cały czas starał się kultywować język swoich przodków. Co z tego wynikło? Przekonaj się sam czytając tę książkę.
Wymiary | 145x205 |
Oprawa | 1 |
Liczba stron | 16 |
Podziel się opinią
Komentarze