Wracaliśmy znad morza
Tytuł oryginalny | Tornavamo dal mare |
Rok wydania | 2004 |
Autorzy |
To piękny portret matki i córki, bliskich sobie, a jednak patrzących w różne strony. Matka wzrok ma utkwiony w przeszłości, której wspomnienie więzi ją i nie pozwala żyć dzisiejszym dniem. Poprzez aluzje i niedopowiedzenia, ale też codzienne drobne sprawy, autor stopniowo odsłania nie do końca jasną historię matki, Ester, która w latach 70. dwudziestego wieku przystąpiła do lewackiej organizacji terrorystycznej, zakochała się w jej bezwzględnym przywódcy i z ich związku przyszła na świat córka. Powoli wychodzi na jaw skrzętnie skrywana tajemnica – rozkaz, jaki miała wykonać Ester – egzekucja brata, o poglądach faszystowskich...
*Wracaliśmy znad morza *nie poddaje się próbom streszczenia, fabuła budowana jest ze strzępów, dramatyczna prawda wyłania się stopniowo i nie do końca. Autorowi udało się odnaleźć poważny, lecz nie moralizatorski ton pozwalający mówić o rzeczach ważnych, uczuciach, więziach międzyludzkich, fanatyzmie, zagubieniu, przeszłości, która niespodziewanie powraca. To zupełnie niepostmodernistyczna powieść, nie ma w niej gry z czytelnikiem, który zdążył już zapomnieć, że może być traktowany serio. Książka otrzymała wiele nagród, przede wszystkim Premio Scanno, nazywaną włoskim Noblem.
Numer ISBN | 978-83-06-03290-1 |
Wymiary | 125x195 |
Gatunek | Powieści i opowiadania |
Oprawa | 1 |
Liczba stron | 208 |
Podziel się opinią
Komentarze