Trwa ładowanie...

Wojciech Cejrowski ma żal do organizatorów Jarmarku Dominikańskiego. "Nikt tam nie dotrze"

Znany podróżnik co roku promuje swoje książki na gdańskim Jarmarku Dominikańskim. Jednak tym razem Wojciech Cejrowski pojawi się w innej lokalizacji niż ostatnio. Nie kryje swojego zawodu.

Wojciech Cejrowski ma pretensje do organizatorów Jarmarku DominikańskiegoWojciech Cejrowski ma pretensje do organizatorów Jarmarku DominikańskiegoŹródło: Licencjodawca, fot: AKPA
d17vgqo
d17vgqo

Niegdyś był gwiazdą TVP i TVN, ale w ostatnich latach o Wojciechu Cejrowskim można usłyszeć głównie w prawicowych mediach. Podróżnik nie kryje swoich poglądów, które z tolerancją wobec różnorodności świata nie mają zbyt wiele wspólnego. Mimo to wciąż ma on sporą rzeszę fanów.

Potwierdza to fakt, że co roku Wojciech Cejrowski spotyka się ze swoimi czytelnikami podczas Jarmarku Dominikańskiego w Gdańsku. Impreza rusza 22 lipca i potrwa do 13 sierpnia. Tradycyjnie nie zabraknie na nim kontrowersyjnego publicysty. Mimo że nie jest on zadowolony z miejsca stoiska, które przydzielono mu w tym roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gwiazdy piszą książki. I to na potęgę

"Najpierw przez wiele lat stałem na Długiej, potem przed Kaplicą Królewską, ostatnie lata przy Bramie Straganiarskiej i to było bardzo dobre, uczciwe miejsce. No ale... tego miejsca już nie mam. Ustawili mnie kawałek dalej, na kompletnych obrzeżach" - biadoli Cejrowski na Facebooku.

d17vgqo

Cejrowski pożalił się też na łamach "Do Rzeczy". Gazeta nazwała go "twarzą Jarmarku Dominikańskiego", a on sam uznał, że organizatorzy robią mu na złość, bo "do tego stoiska nikt nie dotrze, bo jest ostatnie na szarym końcu".

Do sprawy odniósł się przedstawiciel Międzynarodowych Targów Gdańskich, czyli organizator Jarmarku Dominikańskiego.

- Zajmuje stoisko pierwsze od strony placu Macieja Kosycarza. Ponieważ działalność Pana Cejrowskiego generuje znaczną liczbę publiki oraz w ubiegłym roku włączał muzykę - stąd, w tym roku, z jednej strony nie ma handlujących sąsiadów. To nie utrudnianie, a zarządzanie przestrzeniami w oparciu o charakter stoisk, innych wystawców i posiadanych przez nas możliwości - wyjaśnił w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Patryk Gochniewski, rzecznik instytucji.

- Doceniamy marketingową sprawność pana Cejrowskiego, który zwykle dziwnym trafem na tydzień przed jarmarkiem rozpętuje dyskusję w mediach. Rozumiemy, że chce przypomnieć o swojej obecności i zwiększyć sprzedaż swoich produktów, ale od momentu, kiedy legalnie zgłasza swoje uczestnictwo w jarmarku, serdecznie zapraszamy go do udziału. Wbrew twierdzeniu "Do Rzeczy" twarzą jarmarku jednak raczej nie jest - dodał Patryk Gochniewski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d17vgqo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d17vgqo

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj