Chudy chłopiec w okularach
Gdy po czterech godzinach dotarła do King's Cross miała już zalążek fabuły oraz zarysy postaci: „Ku mojej rozpaczy, nie miałam przy sobie pióra, a byłam zbyt nieśmiała, by poprosić kogokolwiek.
Myślę teraz, że być może dobrze się stało, ponieważ siedziałam i przez następne cztery godziny (pociąg był opóźniony) myślałam, a wszystkie detale tłoczyły mi się w głowie i ten chudy, czarnowłosy chłopiec w okularach, który nie miał pojęcia, że jest czarodziejem stawał się dla mnie coraz prawdziwszy”.