Waltenberg

Kto jest głównym bohaterem tej historii, w której od środka oglądamy mechanizmy rządzące dwudziestowieczną polityką? Pisarz Hans Kappler, birbant Max Goffard, a może Lilstein – więzień niemieckich obozów koncentracyjnych i sowieckich łagrów? Czy raczej hotel Waldhaus w malowniczej miejscowości Waltenberg w Alpach szwajcarskich, który w powieści urasta do rangi dyskretnego centrum świata?

Może jednak głównym bohaterem jesteś Ty, Czytelniku? Wyobraź sobie, że wolno Ci wchodzić bez pukania do Gabinetu Owalnego, bez tremy ściskasz dłoń Charlesa de Gaulle’a, a podczas bankietu w Singapurze gawędzi z Tobą André Malraux. Wyobraź sobie, że podobnie jak Hans, Max i Lilstein jesteś podwójnym agentem działającym na najwyższych szczeblach władzy, i że, podobnie jak oni wszyscy, kochasz tę samą kobietę, tajemniczą femme fatale, śpiewaczkę Lenę Hotspur. Przedzierając się przez 700 stron wspaniałej, gęstej prozy, na pewno w to uwierzysz.