Ukazał się katalog francuskich rękopisów Berlinki

W Niemczech ukazał się katalog średniowiecznych francuskich rękopisów stanowiących część przechowywanej w Krakowie Berlinki, czyli kolekcji cennych dzieł ze zbiorów Biblioteki Pruskiej w Berlinie, która w czasie II wojny światowej znalazła się na Śląsku.

– Katalog ten obejmuje niewielką, ale bardzo cenną część Berlinki - powiedział dyrektor Biblioteki Jagiellońskiej prof. Zdzisław Pietrzyk.

Wśród opisanych w nim ksiąg są dzieła tej rangi, co XIV-wieczny zbiór praw miasta Liege czy jedyny na świecie, choć niekompletny zachowany egzemplarz Historii o królowej Bercie i królu Pepinie, którzy byli rodzicami cesarza Karola Wielkiego.

To pierwszy wspólny katalog dotyczący dzieł z Berlinki, który powstał dzięki niemiecko - polskiej współpracy.
– Mam nadzieję, że nie ostatni – mówił prof. Pietrzyk.
Jak podkreślił z inicjatywą stworzenia katalogu wyszła strona niemiecka.

Katalog obejmuje jedynie średniowieczne zabytki literatury, a nie wszystkie dzieła w języku francuskim z Berlinki, których w Krakowie jest w sumie 230 woluminów.

Nad jego przygotowaniem w ramach międzynarodowego projektu badawczego pracowali: Francuz Dominique Stutzmann i Polak – dr Piotr Tylus z Instytutu Filologii Romańskiej UJ. Pomysłodawcą przedsięwzięcia był kierownik działu rękopisów Biblioteki Pruskiej w Berlinie (Staatsbibliothek zu Berlin Prussische Kulturbesitz) - Holender prof. Eef Overgaauw. Projekt zrealizowano dzięki finansowemu wsparciu Niemieckiego Towarzystwa Badań Naukowych(DFG).

W katalogu wydanym w jęz. francuskim przez wydawnictwo Harrassowitz opisanych zostało: 26 rękopisów znajdujących się w Krakowie i 63 ze zbiorów biblioteki w Berlinie. Czasami są to pojedyncze karty, a niektóre rękopisy są złożone z kilkudziesięciu lub więcej kart z zapisem kilku różnych tekstów. Najstarsze pochodzą z XIII w., najmłodsze z XV w.

Oprócz tytułu rękopisu badacze podają informacje o miejscu i czasie jego powstania, materiale, na którym został zapisany, jego dotychczasowych losach i stanie zachowania. Opisane są wszystkie teksty z zacytowaniem pierwszych linijek.

– Podajemy, czy konkretny tekst, to jedyny zachowany egzemplarz czy jest ich więcej, a jeśli są, to gdzie się znajdują. Ustaliliśmy też, jakie jest znaczenie tego tekstu w tradycji rękopiśmiennej.

Czy jest on bliższy czy dalszy od wersji autora, bo trzeba pamiętać, że kopiści do tekstu w języku narodowym czasem dodawali coś od siebie, odejmowali, archaizowali lub modernizowali język. Dlatego kopia kopii nie jest równa – mówił współautor katalogu dr Piotr Tylus.

– Opisana przez nas kolekcja jest typową kolekcją bibliofilską stąd są wśród nich wyjątkowe egzemplarze – podkreślił badacz.

W Krakowie przechowywany jest np. jedyny, choć niekompletny, bo złożony z 54 kart egzemplarz Historii o królowej Bercie i królu Pepinie. Jest także jedna karta pergaminowa z XIII- wiecznej adaptacji na jęz. francuski łacińskiego tekstu Historii królów Bretanii oraz jedyna zachowana do dziś kopia przekładu tekstu De dictis et factis Alfonsi Regis Aragoniae.

– Ten ostatni rękopis jest unikatowy także ze względu na oprawę - połączenie skóry i złota. Na świecie poza tym egzemplarzem są zaledwie trzy tego typu oprawy – mówił Piotr Tylus.

W Bibliotece Jagiellońskiej są przechowywane także: kompletny rękopis Powieści o Róży, XIII-wieczny fragment Historii o św. Graalu, jedna z wielu adaptacji na język francuski Złotej Legendy (ta wersja adaptacji zachowała się tylko w dwóch egzemplarzach) oraz bardzo cenne rękopisy illuminowane, czyli ilustrowane.

Jak mówi dr Tylus wydany w Niemczech katalog może być interesujący i przydatny dla historyków średniowiecznej literatury francuskiej, historyków sztuki, historyków i badaczy dziejów cywilizacji.

Cały zbiór Berlinki jest zróżnicowany pod względem językowym. Dzieła francuskie to 230 woluminów z okresu od XIII do XIX w - zabytki literatury starofrancuskiej, dzienniki z wojen napoleońskich, rękopisy Voltaire'a, nieznane lub mało znane dzieła francuskiej literatury nowożytnej i nawet książki kucharskie. To prawdziwa, mało eksplorowana kopalnia dla badaczy.

Dyrektor Biblioteki Jagiellońskiej prof. Zdzisława Pietrzyk chciałby, aby w przyszłości powstały katalogi znajdujących się w Berlince rękopisów łacińskich i druków ulotnych z okresu od XVI do XIX w.

Berlinka składa się z dwóch części: z tzw. Skarbu Pruskiego oraz zbioru druków nowych czyli książek z XIX i XX w. Tzw. Skarb Pruski to rękopisy, rękopisy muzyczne, starodruki i niewielki fragment zbiorów kartograficznych.

Zbiory te począwszy od 1946 r. przekazywane zostały do Jagiellonki jako centralnej Składnicy Zbiorów Zabezpieczonych. Do Krakowa trafiło 490 z 505 skrzyń. Właścicielem tych zbiorów jest Skarb Państwa, a Biblioteka Jagiellońska jedynie ich depozytariuszem. Władze Niemiec wielokrotnie dopominały się o zwrot "Berlinki". Sprawa ta, co jakiś czas pojawia się w stosunkach polsko-niemieckich oraz rozmowach na temat zwrotu dóbr kultury.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]