Wiktor Pielewin - Święta księga wilkołaka
Pielewin nie cieszy się specjalną sympatią reżimu Putina, pewno dlatego, że bezlitośnie ośmiesza rosyjską rzeczywistość. W tej powieści użył do tego, prócz ulubionego przez siebie absurdu, również elementów horroru, fantastyki i mitologii różnych ludów, wszak bohaterami są rosyjski wilkołak oraz chiński demon płci żeńskiej, doskonale znajdującymi się w Moskwie przełomu tysiącleci. Doskonała powieść.