Traumatyczne dzieciństwo
Już na samym początku rozmowy Janion zaznacza, że niechętnie oddaje się wspomnieniom najwcześniejszego dzieciństwa, przede wszystkim za sprawą ojca, który był "ciężkim alkoholikiem i naszym prześladowcą".
Uczona mówi o tym, że w jej biografii nie tylko wojna, ale i lata ją poprzedzające wiążą się z traumatycznymi przeżyciami. Nie ma tutaj mowy o żadnej "idyllicznej wizji dzieciństwa", jest za to dzieciństwo "niedobre, nieszczęśliwe", o którym Janion wolałaby w ogóle nie opowiadać.
Namawiana przez Kazimierę Szczukę, decyduje się jednak na opowieść o tym okresie...
Na zdj. Maria Janion z mamą i bratem Mirkiem. Wilno w czasie okupacji.