Kto chciałby umrzeć w Toskanii?, Michael Böckler
Maks, kardiochirurg z Monachium, zmęczony po latach pełnej napięcia pracy, postanawia porzucić praktykę i osiąść w urokliwym i spokojnym miejscu. „A jakiż region nadawałby się do tego bardziej niż Toskania? Kraina cyprysów i pinii, pagórków owianych obłokiem mgły, starych winnic i gajów oliwnych. Takie miasta jak Florencja, Piza, Siena, Lukka z ich zastygłą w kamieniu historią. Kolebka renesansu w sercu Włoch. Pokusy toskańskiej kuchni. Nostalgiczna uroda i spokój. Krótko mówiąc, cała gama rozkoszy kulinarnych i kulturalnych, od bruschetty i brunello po Brunelleschiego i Boccaccia. Do tego własny domek z widokiem na dalekie morze. Czegóż pragnąć więcej? Można zatopić się w rozkoszy zmysłów i odnaleźć utraconą wewnętrzną równowagę... Nieoczekiwanie pojawia się nawet miłość”. Ktoś jednak próbuje zakłócić idyllę Maksa. Tajemnicze i złowrogie zdarzenia sprawiają, że zaczyna on obawiać się o swoje życie i zwraca się o pomoc do swego przyjaciela, detektywa z Frankfurtu. Czy Filipowi Mahlo uda się rozwiązać
zagadkę?
Być może towarzyszenie przygodom Maksa ułatwi trochę orientację w terenie między Apeninami a Morzem Tyrreńskim, książka zawiera bowiem obszerny aneks w postaci informatora turystycznego, w którym znaleźć można adresy restauracji, hoteli, pól golfowych, odwiedzanych przez jej bohaterów, a także rekomendacje znakomitych win i przepisy kulinarne na potrawy toskańskiej kuchni. Powieść wiedzie też czytelnika przez historię tego regionu, przedstawiając uroki słynnych miast – pereł włoskiego renesansu - oraz postaci mistrzów, którzy tworzyli tu wielkie dzieła, a także tych, którzy oddawali się, często zakazanym lub bulwersującym, rozkoszom życia.