"Ja, My, Oni"
Opowieść o życiu, pracy zawodowej i tajnikach warsztatu dziennikarki i pisarki Teresy Torańskiej oparta na cyklu przeprowadzonych z nią rozmów ukazała się właśnie w książce "Ja, My, Oni". Według Purzyńskiej, ważną cechą Torańskiej jako dziennikarki była umiejętność "rozbrajania" rozmówców zwykłym, nieoczekiwanym gestem.
"Opowiadała mi wiele anegdotek np. o weryfikacji w 1981 r., której była poddana wspólnie z Ryszardem Kapuścińskim, z którym razem pracowali w "Kulturze". Podczas weryfikacji otrzymali propozycję pracy w ZUS-ie - on na stanowisku inspektora, ona - młodszego referenta. "Pomyślałam - gradacja w porządku" - mówiła.
Z naszych rozmów wyłania się też ciekawy obraz epoki, w której żyła i postawa takiej osoby bezkompromisowej, autentycznej, wiedzącej czego chce, nie wchodzącej w układy. To książka o dojrzewaniu człowieka. Ona np. mówiła, że jest z pokolenia marca 1968, bo wtedy obudziła się w niej prawdziwa świadomość polityczna. To też opowieść o wyborze zawodu i poszukiwaniu miejsca w życiu".