Te małe, niepozorne karteczki tylko wyglądają na niegroźne. Jaka chemia kryje się w paragonach?
Paragon, potwierdzenie transakcji… jeden sklep, drugi sklep, trzeci… i zanim się obejrzysz, pół torebki wypełniają wydruki, czarno na białym podsumowujące uszczuplone zasoby finansowe. Przechowujemy je, kiedy chcemy mieć potwierdzenie zakupu do ewentualnego zwrotu lub reklamacji, ale w większości przypadków albo zaśmiecają nasze torebki, kieszenie, schowki w samochodzie, albo środowisko.
Jak żyć zdrowiej, bardziej eko i less waste bez wyrzeczeń i zbędnych wydatków? Dr nauk medycznych, biotechnolog Aleksandra Rutkowska i dr nauk o zdrowiu, dietetyk kliniczny Aleksandra Olsson przeprowadziły liczne badania naukowe, w których udowodniły, że domowa chemia i sztuczne substancje wokół nas mają realny wpływ na organizm. W poradniku "Żyj bez toksyn" zebrały setki wskazówek, jak ograniczyć ilość szkodliwych substancji, z którymi mamy styczność w życiu codziennym.
Prezentujemy fragment książki "Żyj bez toksyn" wyd. Chilliboks
Te małe, niepozorne karteczki tylko wyglądają na niegroźne. Pomijając ich ogromną liczbę, którą drukuje się każdego dnia, to znakomita ich większość do tej pory zawierała dodatek bisfenolu A (BPA) lub bisfenolu S (BPS), dwóch substancji doskonale udających hormony płciowe i zwiększających ryzyko zaburzeń zdrowia – otyłości, niepłodności czy raka piersi. Były one dodatkiem w składzie emulsji termoczułej w papierze termicznym, który jest wykorzystywany do drukowania paragonów (Biedermann et al., 2010). Emulsja ta znajduje się pomiędzy dwoma warstwami cienkiego papieru a pod wpływem temperatury ukazuje nam cyfry i listę zakupów, która w sobotę przed niehandlową niedzielą zdaje się nie mieć końca. Ten cudowny wynalazek, który tak bardzo ułatwia prowadzenie handlu, ma też jednak swoją ciemną stronę. Kontakt z paragonami powoduje uwalnianie się bisfenoli na całej ich powierzchni. Te szkodliwe związki mogą przenikać do otoczenia, a przy bezpośrednim kontakcie ze skórą także do naszego organizmu. Co ważne, migracja BPA przez skórę może być większa w przypadku rąk wilgotnych lub pokrytych tłustą warstwą (np. kremu).
U osób, które mają stały i regularny kontakt z paragonami, w ich moczu wykrywa się wyższe w porównaniu z populacją ogólną stężenie BPA. Im wyższy zaś jego poziom w organizmie, tym częściej może wystąpić u nich insulinooporność i wyższe stężenie insuliny na czczo (Lee et al., 2018). Oba te zaburzenia mogą świadczyć o rozwijającej się cukrzycy, która może prowadzić do wielu groźnych powikłań – uszkodzeń wzroku, nerek, miażdżycy naczyń czy chorób serca.
W styczniu 2020 roku Unia Europejska wprowadziła zakaz stosowania BPA w papierze termicznym (Pivnenko et al., 2018). Nadal jednak stosuje się zamienniki tego związku i wykorzystuje BPS, jak również BPSIP (4-hydroxyphenyl 4-isoprooxyphenylsulfone) o działaniu hormonalnym zbliżonym do BPA (Rochester, Bolden, 2015). Ogromną szansą na rozwiązanie problemu wydają się paragony z naturalnych materiałów, np. z wykorzystaniem mocznika, a także, a właściwie przede wszystkim, elektroniczne paragony (e-paragony). Korzystanie z potwierdzeń elektronicznych obniży kontakt ze szkodliwymi substancjami, tak klientów, jak i sprzedawców, a przy tym przyczyni się do ograniczenia zużycia papieru i zmniejszenia zanieczyszczenia środowiska tradycyjnymi paragonami.
Co mogę dziś zrobić?
Sprawdź, czy sklep, w którym robisz zakupy, ma możliwość wydawania e-paragonów. Ich zaletą jest dostępność w aplikacji lub na poczcie e-mail, dzięki czemu nie ma szans, aby się gdzieś zawieruszyły.
W niektórych sklepach, zwłaszcza internetowych, istnieje możliwość przesłania potwierdzenia zakupu drogą mailową. Zyskujesz potrójnie: dowód zakupu się nie zgubi, nie wyblaknie, Ty zmniejszysz swoją ekspozycję na BPA (lub jego równie szkodliwe zamienniki), a dodatkowo – chronisz środowisko.
Skanuj albo wykonuj dobrej jakości zdjęcia paragonów. Obecnie dostępne są bezpłatne aplikacje na telefon, którymi można wykonać dobrej jakości skan i posegregować paragony. Dzięki nim mamy je zawsze pod ręką, w bezpiecznej elektronicznej wersji.
Nie gromadź wydrukowanych paragonów i potwierdzeń transakcji. Pamiętaj, aby wyrzucać je do odpadów zmieszanych (odpady resztkowe), a nie do papieru.
Myj ręce po kontakcie z paragonami i dokładnie osuszaj. Nie możesz znaleźć kluczyków do auta, a masz zajęte ręce? Dla własnego zdrowia nie wkładaj żadnych wydruków do ust.