Szybowce nad Bieszczadami

* Z dziejów szybownictwa na Podkarpaciu*

To nie ma być tylko opowieść o dziejach naszych skrzydeł. Ma to być opowieść o ludziach, idei, technice, o duchu lotniczym, którym przepełnione były serca "Ikarów z Gór Słonnych" o wspaniałych pionierskich czasach i o współczesności niemniej wspaniałej. Niech będzie to opowieść zgodna ze słowami Piotra Bobuli, które będą stanowić przewodnik po stronicach tej książki: "Lotnictwo - czym ono jest? - że tak silnie piętnuje serca pilotów, którzy nieraz swoją miłość pieczętują najwyższą ceną - swojego życia. A jest wielkim zbiorem tajemnic, jakie odkrywamy niby przekładając stronicę po stronicy ciekawej książki. Dzięki niemu możemy głębiej poznać przede wszystkim nas samych, nasze zachowanie w sytuacjach jakie trudno by nam było znaleźć bez poderwania się w powietrze. Nieraz zmuszeni jesteśmy zaglądać śmierci prosto w oczy, zagrać z nią w orła i reszkę. Lotnictwo uczy patrzeć, uczy poznawać, jest wielką przygodą, a zarazem podróżą, w której zacierają się odległości. Jest olbrzymią otaczającą zewsząd wolnością.
Piękno, jakie dzięki niemu zauważamy, nie daje się opisać nawet najlepszym wieszczom. Wymaga ono poświęcenia i oddania się bez reszty, aby później stać się narkotykiem bez którego nie można żyć. Bo dzięki lataniu człowiek zmienia siebie, tak jak zmieniają się skale problemów życia tam hen w jednym z wielu światełek migocących pośród nocy na palecie ziemi." Zainteresowanie szybownictwem na ziemiach polskich szczególnie nasiliło się po zakończeniu I wojny światowej w dwóch ośrodkach: w Związku Awiatycznym Studentów Politechniki Lwowskiej (ZASPL) i w Sekcji Lotniczej Koła Mechaników Studentów Politechniki Warszawskiej. Naturalnie nie one były prekursorami zainteresowań dotyczących lotów bezsilnikowych gdyż na przełomie XIX/XXw. pierwsze kroki stawiał Czesław Tański budując w okolicach Janowa Podlaskiego w 1896 r. szybowiec własnego pomysłu nazwany "Lotnią" na którego trzeciej wersji w tym samym roku dokonał pierwszych w naszym kraju skoków w terenie płaskim. W 1996 roku minęła 100 rocznica jego pionierskich
wzlotów.