''Odwiedzić kilka najważniejszych miejsc''
Książka zawiera bardzo wiele zdjęć, z których wiele trafiło do autora w odpowiedzi na apel zamieszczony w internecie. Ale są też zdjęcia współczesne. "Uznałem, że w ramach przygotowań powinienem, jeśli nie przejść cały Szlak od początku do końca, to przynajmniej odwiedzić osobiście kilka najważniejszych miejsc. W tym celu razem z panem Januszem Rosikoniem i jego aparatem fotograficznym udałem się do Rosji, Iranu, Izraela, Włoch i kilku miejsc w Anglii.(...) Zupełnie czym innym jest napisać, że generał Anders był więziony w Moskwie przez stalinowskie NKWD, a czym innym stać przed świeżo odmalowanym budynkiem więzienia na Łubiance, widzieć honory oddawane tam Feliksowi Dzierżyńskiemu i uświadomić sobie, że dzisiejsza Rosja wcale się tak bardzo nie zmieniła" - wyjaśnia Davies.