Święta tkanina czy falsyfikat? Cała prawda na temat Całunu turyńskiego
„Na przedniej części wizerunku z Całunu łatwo można dostrzec ślady odbicia kończyn górnych. […] Wzdłuż obu przedramion widoczne sa długie nacieki krwi, które wychodzą z nadgarstków, dochodząc aż do wysokości łokcia” – piszą dalej Barberis i Boccaletti .
Już pod koniec XVI wieku wysunięto hipotezę, że miejscem przebicia gwoździa była nie dłoń, ale nadgarstek. Wiele lat później Barbet przeprowadził słynny eksperyment, który potwierdził te przypuszczenia:
„wziął amputowane ramię trupa i po wbiciu gwoździa w dłoń przymocował do niego (na wysokości łokcia) ciężar około 45 kilogramów […]. W przeciągu kilku minut zauważył, że ręka pod ciężarem się rozrywa i całe ramię razem z obciążnikiem spada na ziemię”.