Adekwatne zadośćuczynienie
W lutym Sąd Okręgowy w Poznaniu nakazał stowarzyszeniu zniszczenie nagrań z koncertów, umieszczenie oświadczenia z przeprosinami w internecie, zasądził też zapłatę Niemen-Wydrzyckiej 156 złotych tytułem odszkodowania za naruszenie autorskich praw majątkowych. Odrzucił jednocześnie pozew przeciwko Wodniczakowi, ponieważ uznał, że organizując koncert reprezentował on stowarzyszenie i nie działał jako osoba prywatna.
Wyrok został zaskarżony w części oddalającej powództwo o zapłatę przez stowarzyszenie 20 tys. zł tytułem zadośćuczynienia za naruszenie autorskich praw osobistych. Sąd Apelacyjny w Poznaniu zmienił wyrok sądu pierwszej instancji i przyznał Niemen-Wydrzyckiej 10 tys. zł.
"Sąd pierwszej instancji oddalił żądanie zadośćuczynienia, stwierdzając, że prawo do niego za naruszenie autorskich praw osobistych nie podlega dziedziczeniu. To twierdzenie jest trafne wtedy, gdy naruszenia mają miejsce za życia artysty. Po jego śmierci prawo do roszczeń zarówno majątkowych, jak i osobistych mają te osoby, którym te prawa przysługują" - powiedział sędzia Krzysztof Józefowicz. Sąd uznał, że kwota 10 tys. zł jest zadośćuczynieniem "adekwatnym do realiów społecznych i zakresu naruszeń".