To ona stoi za hitem TVP. Ma imię, którego nie da się zapomnieć
"Stulecie Winnych" powróciło na ekrany TVP. Serial realizowany jest na motywach bestsellerowej sagi Ałbeny Grabowskiej. Skomplikowane i zarazem wciągające losy rodziny z Brwinowa stworzyła autorka, która początkowo wcale nie miała ambicji zostać pisarką, a jej wyuczony (wciąż wykonywany) zawód może niejednego wprawić w osłupienie.
W pierwszą niedzielę marca TVP rozpoczęło emisję premierowych odcinków "Stulecia Winnych". Losy rodziny z Brwinowa śledzi mnóstwo osób. Serial powstał na podstawie trzytomowej sagi Ałbeny Grabowskiej. Niektórzy telewidzowie spotykają ją zapewne w innej roli, czy dzięki rzadkiemu imieniu rozpoznają w niej bestsellerową pisarkę?
Ałbena Grabowska oryginalne imię zawdzięcza pochodzeniu matki, która przyjechała do Polski z Bułgarii. Dzięki niemu łatwo ją zapamiętać i szybko odróżnić. Grabowska urodziła się ponad 50 lat temu w Pruszkowie i wcale nie zmierzała zostać pisarką. Choć język polski nigdy nie sprawiał jej trudności i zawsze lubiła czytać, surowa polonistka w szkole średniej nie zaszczepiła w niej miłości literaturoznawczych.
Zobacz: Prolog - Ałbena Grabowska
Jako nastolatka Ałbena marzyła raczej, by zostać wziętą aktorką, jednak wygrał pragmatyzm i ogólny pęd do wiedzy. Wraz z ukochanym poszła na medycynę, którą ukończyła z sukcesem. W czasach studenckich dorabiała co prawda, pisząc porady lekarskie lub odpowiadała na listy czytelników czasopism kobiecych, ale na tym jej przygoda pisarska się kończyła.
Ałbena Grabowska zajęła się medycyną. "Zaczęłam się w tym realizować. A ponieważ niczego, w co się angażuję, nie robię połowicznie, to byłam prawdziwym lekarzem – pracowałam w przychodni, zrobiłam dwa stopnie specjalizacji, a także doktorat, który dał mi dużo satysfakcji, nagród i dużo dobrego" - opowiadała w "Zwierciadle".
Dopiero gdy została matką okazało się, że wzięta neurolożka oprócz pism naukowych także świetnie tworzy opowieści. Pomysł na pierwszą książkę, jak i oryginalne imię, zawdzięcza pochodzeniu po kądzieli. Kiedy Ałbena przeglądała książki chwalące życie w Toskanii czy Prowansji, zaczęła się zastanawiać dlaczego nikt nie napisał o pięknej Bułgarii, która dla niej od zawsze smakowała najlepszymi wakacjami. Tak powstał pomysł na stworzenie jej debiutanckiej książki "Tam, gdzie urodził się Orfeusz".
Ałbena Grabowska zadebiutowała jako pisarka 10 lat temu. Od tej pory realizuje się zawodowo zarówno jako pisarka, jak i lekarka. Prywatnie jest mamą trójki dzieci: Juliana, Aliny i Franciszka. Jeden z synów poprosił ją, by napisała bajkę o nim, czyli o chłopcu zafascynowanym światem gier komputerowych. Wspólnie usiedli do pracy i tak narodziła się seria książek dla dzieci o Julku i Mai. Autorka sagi jest wiec nie tylko popularną pisarką dla dorosłych, ale także tworzy utwory dla dzieci i młodzieży, wciąż pozostając aktywną zawodowo neurolożką.