Trwa ładowanie...
26-04-2010 17:39

Słownik gwary podhalańskiej oparty na badaniach Juliusza Zborowskiego

Ukazał się Słownik gwary Zakopanego i okolic. - To pomoc dla obrońców gwary i dla wszystkich miłośników Zakopanego - ocenia redaktor publikacji prof. Joanna Okoniowa. Oprócz słów i ich znaczeń w słowniku są fragmenty legend, opowieści i wypowiedzi górali.

Słownik gwary podhalańskiej oparty na badaniach Juliusza ZborowskiegoŹródło: Inne
d4opcdz
d4opcdz

Ukazał się Słownik gwary Zakopanego i okolic. - To pomoc dla obrońców gwary i dla wszystkich miłośników Zakopanego - ocenia redaktor publikacji prof. Joanna Okoniowa. Oprócz słów i ich znaczeń w słowniku są fragmenty legend, opowieści i wypowiedzi górali.

Ze słownika czytelnik może dowiedzieć się nie tylko jak brzmią poszczególne słowa w gwarze podhalańskiej, ale też poznać wiele ważnych mądrości, np. tego, że trzeba uważać na szałasy, stojące puste przez zimę, bo do niejednego w tym czasie „przysałasieł sie jakisi zły duk”. Przed takim złym duchem dobrą obroną jest ciepło ognia - najlepiej góralskiej watry, która, nawet jeśli przygasła, to „furknena zarusicko, ino wiater duhnon”.

Nie tyko duchy straszą w opowieściach, cytowanych w słowniku, ale też zbójnicy, łącznie z tym najsłynniejszym, Janosikiem, który „zagrzub”, czyli ukrył, „kotlik z dukotami”. Niestety nikt nie wie gdzie.

Opowiadacze góralscy wiedzą wszelako, że pieniądze zdobyte nieuczciwie szczęścia nie dają. Wśród cytatów bowiem można znaleźć przypominaną ku przestrodze historię innego „kotlicka z dukotami”, którego właściciel zaczarował go tak, „coby kozdego pokorało śmierzciom lebo horościom, abo i seliniejakim niescęściem, fto by sie ik jon przez prawa”.

Hasła i cytaty zostały opracowane przez naukowców z Instytutu Języka Polskiego PAN w Krakowie, a materiały te są w większości owocem kilkudziesięciu lat pracy Juliusza Zborowskiego, wieloletniego dyrektora Muzeum Tatrzańskiego, który jako etnograf i językoznawca gromadził materiały dotyczące zwyczajów i języka górali. Zborowski pełnił funkcję dyrektora muzeum od lat 20. ubiegłego wieku, do śmierci w 1965 r.

d4opcdz

Nad całością redakcji czuwała prof. Joanna Okoniowa, która tłumaczyła, że materiały zebrane w słowniku są unikatowe i przydadzą się zarówno dialektologom, jak i zwykłym Polakom, miłośnikom Zakopanego i mieszkańcom Podhala.
- Słownik może stanowić pomoc dla osób zawodowo zajmujących się gwarą podhalańską, ale też dla zwykłych ludzi, zarówno mieszkańców Zakopanego i okolic, którzy chcą podtrzymywać znajomość gwary w swoich rodzinach, jak i dla osób z innych regionów, chcących poznać tę gwarę - podkreśliła.

W poniedziałek w siedzibie IJP PAN odbędzie się spotkanie promujące słownik, w którym wezmą udział redaktorzy publikacji.

d4opcdz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4opcdz

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj