Skradziona tożsamość

Izaak Liebman, polski Żyd, nigdy więcej nie chciał być ofiarą. Po wyzwoleniu z Mauthausen, spalił dokumenty świadczące o jego tożsamości. Czarny popiół spłynął do zlewu, a gdy Izaak spojrzał w lustro, był już innym człowiekiem: inżynierem Rudolfem Nowakiem. Nową tożsamość zdobył, kradnąc dokumenty pasażerowi pociągu, który wiózł go do domu. Nie wiedział niczego o jego losie i na pewno nie spodziewał się, że nadejdzie dzień, w którym nieobecny Rudolf Nowak zaprowadzi go na szafot. Wkraczając w swój nowy byt jako członek partii, szybko awansuje, zostaje dyrektorem wielkich zakładów. Ale wówczas dogania go wyciągnięta na światło dzienne przeszłość Nowaka - kolaboranta wydającego Żydów w ręce gestapo. Pętla coraz mocniej zaciska się na szyi Liebmana. Wystarczyłoby przyznać się do żydowskiego pochodzenia, odgrzebać z popiołu prawdziwą przeszłość...