Shy Boy

Dawno temu obiecałem sobie, że dotrę na sam kraniec ziemi, żeby pokazać, co jest możliwe między ludźmi i końmi - wspomina na kartach książki Monty Roberts, światowej sławy znawca koni, który osiągnął - buntując się przeciwko zastanym metodom "łamania" konia - bezprecedensową umiejętność porozumiewania się ze zwierzętami językiem ciała. W postscriptum do poprzedniej swojej książki, "Człowiek, który słucha koni", wyznał m. in.: Od czasu, gdy miałem szesnaście lat, zawsze pragnąłem "połączyć" się z żyjącymi na wolności mustangami. Wszyscy mówili mi, że jestem szalony. To jest zbyt niebezpieczne. Niemożliwe do zrealizowania. Unikalną kroniką tego, co w rezultacie okazało się możliwe, jest Shy Boy, dokumentalny zapis wyprawy Monty'ego Robertsa na wyżynną pustynię rozciągającą się za pasmem gór Sierra Nevada. Młodzieńcze marzenie, by stanąć naprzeciw dzikiego mustanga, który jeszcze nigdy nie miał do czynienia z człowiekiem, i by porozumieć się z nim na tyle dobrze, by zaakceptował swoje pierwsze siodło oraz
uzdę, o świcie 30 marca 1997 r. zaczynało stawać się coraz bardziej realne. Książka zawiera wspaniałe zdjęcia dziko żyjących mustangów i pustynnych krajobrazów Nevady oraz pełną dokumentację fotograficzną opisywanej przygody.