Kto by nie chciał takiego ciała?
Autorka nie promuje modnego w Hollywood rozmiaru 0 – chociaż jest modelką, ciało ma umięśnione i wręcz atletyczne – co zapewne zawdzięcza regularnym ćwiczeniom. Oczywiście nie każdy może mieć tak idealną figurę, bo nie każdy ma takie geny, ale Kelly zachęca do pracy nad tym, co każdy z nas posiada. Jej zdaniem – efekt będzie murowany.