Kto by nie chciał takiego ciała?
Niedawno stała się też bohaterką skandalu – jej długoletni narzeczony oskarżył ją o pobicie, co zaowocowało kilkugodzinnym pobytem w areszcie i procesem. Modelka póki co wypiera się wszystkiego, ale kochanek wystosował oficjalne oświadczenie, w którym podkreślił, że jego obrażenia po starciu z byłą ukochaną są gorsze od tych, które miała Rihanna po pobiciu przez Chrisa Browna. Cóż, biorąc pod uwagę atletyczną sylwetkę czterdziestolatki – wszystko jest możliwe…