Trwa ładowanie...
fragment
15-04-2010 10:51

Samotny seks. Kulturowa historia masturbacji

Samotny seks. Kulturowa historia masturbacjiŹródło: Inne
d2h58ag
d2h58ag

Najistotniejsze w seksualnej etyce greckiej starożytności były honor i jego przeciwieństwo, wstydliwość. Grecki mężczyzna musiał prowadzić życie seksualne zgodnie ze swą pozycją społeczną. Masturbacja nie była odpowiednia, ale nikt nawet o tym nie wspominał. (...)
Satyrowie masturbowali się, ponieważ byli bestiami obdarzonymi wielkimi genitaliami, nieograniczonym apetytem seksualnym, nie byli natomiast wykształceni. Oczywiście robili to; czegóż innego można się było po nich spodziewać? Nie dla nich były subtelne relacje pomiędzy obywatelem i chłopcem czy faktyczna ulga, którą mężczyzna znajdował w stosunku z prostytutką. Masturbowali się, gdyż nie mogli zaspokoić swych nienasyconych potrzeb w inny sposób; masturbacja stanowiła też coś w rodzaju gry wstępnej, przygotowania do gorszących rytuałów parzenia się, do których tylko oni byli zdolni. W pierwszym przypadku, nie byli potępiani, lecz raczej żałowano ich. A masturbacja jako gra wstępna była żartem; satyrowie, zawsze sfrustrowani, nigdy nie osiągali spełnienia. Mówiono jednak, że właśnie im bogowie zesłali masturbację i że to właśnie oni przekazali ten zwyczaj najbardziej nikczemnym ludziom. Jak głosi historia, Pan był sfrustrowany tym, że nimfa Echo – tak jak i inne nimfy, które uwodził – nie odwzajemniła jego
miłości. Jego ojcu, Hermesowi, zrobiło się żal syna, więc nauczył syna sztuczki, dzięki której mógł on pozbyć się w swej frustracji; z kolei Pan przekazał nauki ojca pasterzom, którym przydała się ona w samotnym życiu. (...)
Przedstawienia masturbujących się wolnych mężczyzn – w opozycji do satyrów i niewolników – są rzadkie i nigdy nie dotyczą obywateli, lecz prowincjuszy lub wieśniaków. To postacie takie jak Strepsjades z Rycerzy Arystofanesa. Jednym słowem, masturbacja mężczyzn była co najwyżej żartem – celem komedii i obiektem kpin. Z pewnością nie była to czynność warta zachodu; byłaby poważnym uchybieniem w życiu wolnego obywatela; w komedii była łatwo rozpoznawalną antytezą tego, co dobre i właściwe. (Arystofanes poświęcał swe komedie krytyczne uchybieniom względem etyki publicznej – na przykład kłótliwości czy wojowniczości – i mówił o nich ustami chóru, a nie nisko urodzonych postaci.) Jeśli sztuka jest naszym przewodnikiem, greccy mężczyźni masturbowali się dopiero wtedy, gdy nie mogli zrobić niczego innego, a mała liczba możliwości świadczy właśnie o ich niskim statusie. Masturbacja nigdy nie była przedmiotem poważnej refleksji moralnej, gdyż bardzo dobrze pasowała do akceptowanej powszechnie wizji społeczeństwa.
Masturbujące się kobiety – właśnie dlatego, że były kobietami – również były traktowane lekko: komiczne, nienasycone seksualnie stworzenia, które inaczej nie mogły znaleźć zaspokojenia. Wiele obrazów na wazach przedstawia jedną bądź kilka kobiet, które samodzielnie bądź nawzajem pieszczą za pomocą olisbos swoje pochwy, a także usta i odbyty. Kobiety bez mężczyzn w Lizystratesie używają „skórzanego pomocnika”; obedrzeć ze skóry psa” prawdopodobnie odnosi się do masturbacji, która zastępuje prawdziwy stosunek. Ta niezmiernie falliczna męska fantazja erotyczna potwierdza centralną pozycję stosunku heteroseksualnego dzięki jego czasowemu przemieszczeniu. (Kobiety w Lizystratesie wstrzymywały się od stosunków, by wywrzeć presję na swych mężach; w dildo była władza.) Samotne przyjemności nie były sposobem życia. (...)
Starożytność posiadała odpowiednik osiemnasto- i dziewiętnastowiecznego człowieka zniszczonego masturbacją. Był to cinaedus, niemęski mężczyzna, który nie umiał chodzić, mówić ani patrzeć jak należy; był trochę wychudły i zezowaty. Ale jakkolwiek doszedł do tej zniewieściałości – z urodzenia czy z powodu niewłaściwego wychowania – nikt nie twierdził, że przyczyniła się do tego masturbacja. Jakiekolwiek greckie i rzymskie dyskusje na temat modelu seksualności śledzimy, masturbacja pojawia się tam tylko jak przez mgłę. Istotna była regulacja sfery seksualnej wewnątrz małżeństwa i poza nim, z innymi osobami, bardziej ogólnie ujmowane umiarkowanie dotyczące przyjemności, właściwy, zgodny ze statusem społecznym wybór partnera. Kobiety, chłopcy i dziewczynki nie były ważne w tej materii. A seks przy użyciu własnej ręki był nieistotnym uchybieniem w stosunku do tego, co właściwe, a nie sprawą życia i śmierci, jak to się stanie później.

d2h58ag
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2h58ag