Rublowka
Rok wydania | 2013 |
Autorzy |
Rublowka to coś więcej niż przedmieście Moskwy. To forma życia. Skupisko władzy i pieniędzy otoczone kordonem ochrony. Pozornie dostępna dla każdego – wystarczy kilkanaście milionów euro, by kupić dom w sąsiedztwie Miedwiediewa, Putina czy – jeszcze kilka lat temu – Chodorkowskiego. W ostateczności można sobie taki dom wynająć. Jednak żeby być serio traktowanym w grze o nazwie „Rublowka”, potrzebne są pieniądze. Dużo pieniędzy, by móc spędzać czas jak rasowy gracz: lato na Sardynii, zima w Courchevel, zakupy w jedynym na świecie luksusowym centrum handlowym poza miastem – Barvikha Luxury Village. I choć Rublowka oddalona jest od Moskwy zaledwie o 17 km, drogę tę czasem pokonuje się godzinami – z powodu korków, gdy do swojego domu jedzie z eskortą prezydent Putin. Świetny, ironiczny portret nowej Rosji.
Na Rublowce każdy przeżywa stan szczególnego ukojenia. Poruszamy się powoli, a naprzeciwko nas równie powoli suną samochody klasy luks: mercedes, mercedes, maybach, mercedes, bentley, volkswagen (ups, to służba pojechała), mercedes, mercedes, maybach, mercedes…
Poruszamy się powoli, a wokół nas rozpościera się dziewiczy las. Na jego skraju reklamy zachęcają do kupna pierścionka w cenie niewielkiej posiadłości, posiadłość w cenie niewielkiego kraju, łódki w cenie niewielkiego lotniskowca albo… Możemy też wynająć pokojówkę z Filipin, która się zawsze uśmiecha, zamiata do czysta i nie wiadomo, gdzie znika na noc: pewnie sama siebie wstawia do szafy z mopami.
Tu zawsze tak było: szczególny czas, szczególna przestrzeń. Posiadłości carskiej rodziny w wieku XIX, dacze i sanatoria dla dygnitarzy partii komunistycznej w XX, pałace oligarchów w XXI. Nic się nie zmienia na tej nieobwiedzionej żadnymi granicami wyspie pomyślności zwanej Rublowką.
Numer ISBN | 978-83-268-1296-5 |
Wymiary | 135x210 |
Gatunek | Reportaż |
Oprawa | 1 |
Liczba stron | 224 |
Podziel się opinią
Komentarze