W środę 25 lutego w Bibliotece Elbląskiej otwarta została druga w Elblągu półka bookcrossingowa. Przy tej okazji pobity został rekord Polski w uwolnieniu największej liczby książek jednego dnia.
W Elblągu zarejestrowanych jest obecnie 198 książek. W dniu otwarcia drugiego takiego miejsca uwolniono ponad 100 książek. Do tej pory najwięcej, bo 48 książek, uwolniono jednego dnia w Poznaniu.
Elbląg jest jednym z prężniej działających ośrodków bookcrossingowych w Polsce. Pierwsza elbląska półka znajduje się w Gildii Kupców Żuławskich, kolejna w holu Biblioteki Elbląskiej. Po feriach zostaną utworzone dwie kolejne elbląskie półki - w Szkole Podstawowej nr 1 i III Liceum Ogólnokształcącym.
”- Zainteresowanie jest większe niż spodziewaliśmy się rozpoczynając uwalnianie książek w Elblągu. Minęło jeszcze za mało czasu, aby stwierdzić jednoznacznie, że akcja się przyjęła. Na razie rozkręca się” — mówi Zbigniew Fiedler z elbląskiego ruchu bookcrossingowego. „— Jesteśmy z tego zadowoleni. Należy pamiętać, że bookcrossing to nie tylko książki. To ludzie, którzy się w akcję angażują i czytają te książki”.
„— Książki są najróżniejsze, począwszy od podręczników, a skończywszy na Biblii. Na początku rzeczywiście ludzie przynosili te książki, które im zbywały. Teraz mamy coraz więcej naprawdę ciekawych pozycji. Ostatnim hitem jest Sto lat samotności G. Marqueza. Mamy aż dwa egzemplarze tej książki” — dodaje Zbigniew Fiedler.
Akcja bookcrossing, czyli uwolnij książkę, dotarła do Polski w 2003 roku ze Stanów Zjednoczonych, gdzie została zapoczątkowana w 2001 roku. Elblążanie mogą w niej uczestniczyć od połowy stycznia.
Idea akcji jest prosta. Książki pozostawia się — uwalnia — w różnych miejscach, w sklepach, parkach, bibliotekach, tramwajach. Najważniejsze, aby wszyscy mieli do nich dostęp.
Drogę każdej książki można śledzić na jej rodzimej stronie internetowej www. bookcrossing.pl, a także w Serwisie książkowym Wirtualnej Polski (na stronie głównej ksiazki.wp.pl w prawej kolumnie).