Trwa ładowanie...
ddubx00
12-06-2013 00:00

Prymas ze Śląska

książka
Oceń jako pierwszy:
ddubx00
Prymas ze Śląska
Rok wydania
Autorzy
Inne
Źródło: Inne

Archidiecezja Katowicka świętuje 90. rocznicę powołania administracji apostolskiej Górnego Śląska (7 XI 1922). Z tej okazji Sejmik Województwa Śląskiego ogłosił rok 2013 Rokiem Prymasa Augusta Hlonda. To on, zanim został „Wielkim Prymasem II Rzeczypospolitej” (słowa Jana Pawła II) – jako administrator apostolski oraz pierwszy biskup katowicki – powołał do życia najważniejsze instytucje dzisiejszej archidiecezji: kurię, sąd biskupi, seminarium duchowne, zapoczątkował budowę katedry, zreorganizował parafie oraz duszpasterstwo, powołał tygodnik „Gość Niedzielny”, doprowadził do koronacji Matki Boskiej Piekarskiej… Wszystko to utworzył w ciągu niespełna czterech lat.

Następnie jako arcybiskup Poznania i Gniezna w latach międzywojennych, a także jako arcybiskup gnieźnieńsko-warszawski po II wojnie światowej zasłużył na miano Niezłomnego Prymasa, który w nowej rzeczywistości ustrojowej państwa zbudował zręby kościelnej administracji na Ziemiach Zachodnich i Północnych, polecił odbudować wszystkie zniszczone świątynie w Warszawie, potrafił w trudnych latach po wojnie zjednoczyć wokół siebie tak biskupów, jak i świeckich wierzących. W ciągu tych lat nie udało się komunistom złamać Prymasa.

Kard. August Hlond jest znany z proroczych słów wypowiedzianych na łożu śmierci: „Nie rozpaczajcie! Zwycięstwo, gdy przyjdzie - będzie zwycięstwem Błogosławionej Maryi Dziewicy” (wcześniej powiedział, że czeka nas większe zwycięstwo, niż to pod Lepanto i Wiedniem, zawierając w tym swoje przekonanie o zwycięstwie nad sowieckim komunizmem).

30 lat po śmierci ks. kard. Hlonda spełniło się jego proroctwo o zwycięstwie Matki Najświętszej. Dokładnie w rocznicę i godzinę jego śmierci, 22 października 1978 r., odbyła się w Rzymie inauguracja pontyfikatu Ojca Świętego Jana Pawła II. Kard. Stefan Wyszyński, którego August Hlond konsekrował na biskupa i zasugerował jego nominację na swojego następcę, powiedział podczas wspomnianej inauguracji: „Wypełnia się testament kardynała Hlonda. (...) Wszystkie uczucia wiążemy z aktem dziękczynnym za tę proroczą wizję Kardynała Prymasa, który trzydzieści lat temu umierając w Warszawie mówił: Zwycięstwo, gdy przyjdzie, będzie to zwycięstwo Matki Najświętszej. Meldujemy Tobie, radosny przyjacielu z Ojczyzny niebieskiej, trwający dzisiaj na kolanach przed Świętą Bożą Rodzicielką: zwycięstwo, które ukazałeś, krzepiąc nas na duchu – przyszło!”.

Po 1990 r. przepowiednia Prymasa Hlonda o zwycięstwie nad komunizmem, nabrała cech proroctwa. Zapowiedział to zwycięstwo Prymas Hlond już w słynnym liście pasterskim „O katolickie zasady moralne”, 29 lutego 1936 r., głosząc, że „jedynie etyka katolicka ma elementy, które mogą skutecznie przeciwstawić się etyce bolszewickiej. (...) Etyki, wahające się między katolicyzmem a bolszewizmem, zawiodą i ulegną w wielkiej rozprawie o ducha świata. W walce ideowej z rewolucją bolszewicką tylko katolicyzm jest niepokonany”.

Do słów Prymasa Hlonda o czekającym nas zwycięstwie Maryi, wielokrotnie odwoływał się i często je przytaczał bł. Jan Paweł II (wzmiankę o tym znajdujemy nawet w papieskim testamencie). W tym kontekście czekamy obecnie na spełnienie się jeszcze jednego proroctwa, o którym była mowa we wspomnianym wyżej liście pasterskim Prymasa Hlonda, „O katolickie zasady moralne”, iż zwycięstwem ma być nowy człowiek, który wyrośnie z walk duchowych XX w. „Wyróść powinien z człowieczeństwem nieokaleczonym, z człowieczeństwem uporządkowanym, człowiek pełny, wolny, z inicjatywą, z obowiązkami i prawami złączony ze m Stwórcą i ze stworzonym światem, złączony ze swym Odkupicielem i jego prawem, złączony z Duchem Świętym i jego łaską. A więc nie mechaniczny, elektryczny, bezduszny robot w zamienionym na fabrykę świecie techniki, lecz prawdziwy władca świata, pan siebie samego, a sługa Boży”.

Ten wielki duchowy syn św. Jana Bosko, salezjański zakonnik, przez całe życie odznaczał się duchem ubóstwa, czystości i posłuszeństwa. Sam mówił: „Byłem kardynałem, a żyłem jak zakonnik”. Proces beatyfikacyjny Sługi Bożego Prymasa Augusta Hlonda od 2006 r. jest już na etapie prac w Kongregacji do spraw Kanonizacyjnych. 22 października 2008 r. opublikowano w Rzymie tzw. Positio super virtutibus, co niewątpliwie przybliża nas do dnia jego beatyfikacji.

O „Wielkim Prymasie II Rzeczypospolitej”, wielkim wychowawcy Narodu Polskiego w kraju i na emigracji, pisze Czesław Ryszka w swojej najnowszej książce.

Prymas ze Śląska
Numer ISBN

978-83-7030-900-8

Wymiary

145x205

Gatunek

Historia powszechna,Religia i religioznawstwo

Oprawa

6

Liczba stron

308

Podziel się opinią

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
ddubx00
ddubx00
ddubx00
ddubx00

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj