"Prolog". Psychopaci w polskim biznesie. Inspirował się prawdziwymi postaciami
"Sprzedawca" Krzysztofa Domaradzkiego demaskuje warszawskie elity i pokazuje, co tak naprawdę dzieje się w najdroższych apartamentach stolicy. Opowiedział o tym w nowym "Prologu".
"Sprzedawca" to historia o Kacprze Bergerze i policjantach, którzy wpadają na trop jego zbrodni. Berger ma prestiżową pracę, wystawne życie, pieniądze, władzę, ale też dostęp do wszelkiej maści narkotyków. To hedonistyczny psychopata, który czerpie przyjemność z dręczenia i wykorzystywania kobiet.
Jak mówi w "Prologu" autor, historia przypomina polską "Grę o tron". Bo Domaradzki pokazuje też innych przedsiębiorców, których spokojnie można nazwać psychopatami.
A czy w tym prawdziwym, polskim biznesie też istnieją?
- Na pewno jest ich dużo, szczególnie w tym światowym. Trzeba byłoby zrobić badania, na co żaden menadżer i przedsiębiorca nie byłby gotowy. Kacper Berger to zmyślona postać, ale zbudowana z prawdziwych postaci, na które się natknąłem. Całe otoczenie głównego bohatera to prawdziwi ludzie - mówi w wywiadzie.
- Niektórzy są tak dziwni i osobliwy, że musiałem z wielu anegdot na ich temat, z wielu ich cech charakteru zrezygnować, bo czytelnik uznałby, że tacy ludzie nie mają prawa istnieć - komentuje autor.