Proces o sejf Kafki
Bankowe sejfy, zawierające nieznane rękopisy Franza Kafki oraz rozległą korespondencję pisarza ze Stefanem Zweigiem i Maksem Brodem, zostały otwarte na polecenie izraelskiego sądu z końcem lipca w Zurichu i Tel Awiwie.
Zespół prawników i ekspertów ma ocenić wartość przechowywanych tam dokumentów na potrzeby procesu o prawa do literackiej spuścizny po Kafce, toczącego się między Biblioteką Narodową w Jerozolimie i Hawą Hoffe.
Przed śmiercią w 1924, Franz Kafka wymógł na swoim przyjacielu Maksie Brodzie spalenie wszystkich swoich pism. Brod prośby nie spełnił i doprowadził do publikacji m.in. Procesu, Zamku i Ameryki. Uciekając do Palestyny w 1938 roku Brod zabrał ze sobą część niepublikowanych utworów, które przed swoją śmiercią przekazał sekretarce i przyjaciółce Esther Hoffe. Ta ostatnia zazdrośnie strzegła kafkowskiego archiwum. W 1988 roku głośna stała się sprzedaż rękopisu Procesu w domu aukcyjnym Sotheby's za milion funtów. Po śmierci Esther pieczę nad dokumentami Franza Kafki przejęła jej córka, Hawa Hoffe, która podobnie jak matka nie zamierzała ich udostępniać.
Toczący się proces daje nadzieję badaczom Franza Kafki na wgląd w bogate archiwum pisarza.