O książce
"Dlaczego Polskie Państwo Podziemne, z którego tak jesteśmy dumni, nie było w stanie uchronić przed śmiercią 130 tys. naszych bezbronnych rodaków, wymordowanych w 1943 r. przez Ukraińców? Dlaczego zbrojne ramię tegoż państwa - Armia Krajowa, nasza duma i chwała - nie obroniła przed hitlerowskimi mordercami kolejnych 150 tysięcy Polaków w Powstaniu Warszawskim? Dlaczego w ramach Akcji "Burza" ta sama Armia Krajowa dopuściła się jawnej kolaboracji z okupantem? Nie, nie z okupantem niemieckim, ale z tym drugim, do którego nie strzelaliśmy, tylko - jak pisał Józef Mackiewicz - wchodziliśmy mu w cztery litery.
Dlaczego wciąż stawiamy pomniki - i dosłowne, i symboliczne - takim nieudacznikom jak Sikorski, Mikołajczyk czy "Bór" Komorowski. "Obłęd'44" Piotra Zychowicza wywoła falę świętego oburzenia. Nie zaszkodzi ona jednak książce, której autor - późny wnuk Józefa Mackiewicza - rozprawia się z mitami narosłymi w ciągu ostatnich siedemdziesięciu lat. Mitami wyjątkowo trwałymi i równie wyjątkowo szkodliwymi" - pisze Krzysztof Masłoń.