Trwa ładowanie...
23-02-2011 11:12

"Pod prąd" - nowa książka Władysława Bartoszewskiego

Pod prąd to nowa książka Władysława Bartoszewskiego zawierająca wspomnienia autora o ważnych dla kształtowania jego osobowości postaciach.

"Pod prąd" - nowa książka Władysława BartoszewskiegoŹródło: "__wlasne
d4i1ydt
d4i1ydt

*Pod prąd to nowa książka Władysława Bartoszewskiego zawierająca wspomnienia autora o ważnych dla kształtowania jego osobowości postaciach, które spotkał w najmroczniejszym okresie stalinizmu, na przełomie lat 1940 i 1950. *

Pod Prąd - rozmowy Władysława Bartoszewskiego z Michałem Komarem - układają się w serię portretów osób, z którymi autor zetknął się w latach 40. i 50. XX wieku. "W trudnym okresie pierwszych lat powojennych i stalinizmu życie tych ludzi było przykładem życia pod prąd, byli oni wierni sobie i ponadczasowym wartościom" - mówił Władysław Bartoszewski na wtorkowej promocji książki. *Wspomnienia przetykane są anegdotami oraz zdjęciami z archiwów rodzinnych i uzupełnione notami biograficznymi. *

"Moje wspomnienia celowo ograniczam do ludzi, których dane mi było bliżej albo szczególnie blisko poznać na przełomie epok. II Rzeczpospolita pod okupacją wrogów i Polska Podziemna lat 1939-1945 to była wspólna hierarchia wartości, wspólny ład polityczno-prawny, wspólna przysięga, wspólne zasady w wychowaniu, harcerstwie, wojsku, w domach i kościołach, wśród przyzwoitych ludzi. A w latach 1944-45 zaczął się zupełnie nowy etap, w którym wszystkie te wartości uległy zachwianiu, groziła wręcz zmiana ich hierarchii" - mówił Bartoszewski .

"Dla mnie wielkim szczęściem było środowisko osób, z którymi dane mi było się stykać i byli to bardzo różni ludzie. Książka Pod prąd obejmuje doświadczenia pierwszych lat powojennych, próby prac na rzecz społeczności - jak dokumentacja zbrodni hitlerowskich, działalność na rzecz tworzącej się wtedy legalnej opozycji. Mam tu na myśli środowisko ówczesnego Polskiego Stronnictwa Ludowego Stefana Korbońskiego i Kazimierza Bagińskiego oraz "Gazetę Ludową" - to środowisko uważałem za własne" - powiedział Bartoszewski .

d4i1ydt

Większość opisywanego czasu - sześć i pół roku - Bartoszewski spędził w komunistycznych więzieniach. "Tam poznawałem ludzi, których zapewne w innych okolicznościach, jako dwudziestokilkulatek, nigdy bym nie poznał, bo człowiek w tym wieku na ogół nie ma znajomości wśród pułkowników, wojewodów, wybitnych prawników czy przeorów. Mnie to zostało dane zupełnie nie z mojego wyboru" - podkreślał autor.

Wśród kilkunastu postaci, które autor "Pod prąd" poznał w więzieniu byli m.in. przeor ojców paulinów z Jasnej Góry Kajetan Raczyński, o. Stanisław Foryś, AK-owcy i uczestnicy Powstania Warszawskiego Waldemar Baczak i Ksawery Grocholski (obaj zamordowani w więzieniu w 1947 roku). Bartoszewski wspomina także poznanych w innych okolicznościach Teofila Sygę, Kazimierza Kumanieckiego, Stanisława Płoskiego, Matyldę Ciechanowską. "Ta książka to dla mnie samego eksperyment, bo mieszczę w niej kolegów z Armii Krajowej i przypadkowych współwięźniów, mieszczę arystokratów i bardzo prostych, zwyczajnych ludzi. Wszyscy występują obok siebie, jako ludzie, którzy wpływali na mnie, może ja trochę na nich" - dodał Bartoszewski .

"Czy można dziś być pod prąd i co to znaczy?" - pod takim tytułem odbywać się ma dyskusja wokół książki Pod prąd, w której zabrało już głos około 30 przedstawicieli różnych środowisk: dziennikarzy, reżyserów, muzyków, aktorów, działaczy społecznych jak np. Jerzy Owsiak, Krzysztof Hołowczyc, Henryka Krzywonos, Aga Zaryan.

Najmłodsze osoby to przedstawiciele rocznika '80 i młodsi, do których należą L.U.C - artysta multimedialny, aktorka Emilia Komarnicka czy wcielający się chętnie w postaci historyczne Mateusz Damięcki. Ich wypowiedzi można znaleźć na stronie www.podprad.com.pl. Dyskusję moderuje agencja Go Culture.

Książkę opublikowało Wydawnictwo Naukowe PWN .

d4i1ydt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4i1ydt

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj