F jak Fajkowska Jolanta
Pani Jolanta Fajkowska na telewizyjnym ekranie zawsze wydawała się nam nudna i nijaka. Zresztą, co tu dużo mówić, chyba państwowa stacja telewizyjna miała słabość do mało interesujących dziennikarek... i ma zresztą do dzisiaj.
Mdła dziennikarka, córka byłego ministra kultury, wzięła się za tzw. parafki znanych, lubianych, "wielkich" i wielkich tego świata. W jej Autografach znajdziemy chociażby portrety Woody'ego Allena, Roberta Altmana, Cate Blanchett. Portretu Jolanty Fajkowskiej nie znajdziemy. Doskonale, bo to ratuje tę pozycję książkową przed totalną nijakością.