Pilot apacza
Tytuł oryginalny | Apache |
Rok wydania | 2009 |
Autorzy |
Apache to wspomnienia autora z jego drugiej służby w Afganistanie, której punktem kulminacyjnym był udział w bitwie o Fort Jugroom. Szalona akcja przeprowadzona przez Macy'ego i jego kolegów w jej trakcie przyniosła im sławę w Wielkiej Brytanii i ordery, przypięte do piersi przez królową Elżbietę.
Książkę można porównać do Plutonu Wyrzutków. Jest równie mocna, także wielowymiarowa, lepiej nawet od wyżej wymienionej „ożywia” towarzyszy broni autora. I jest bogatsza w informacje ciekawe dla miłośników militariów.
Macy ma znakomite pióro. Świetnie skomponowany tekst, naturalna umiejętność opowiadania, w którym wszystko się klei, choć nie jest grzecznie uszeregowane, dobre dialogi, dowcip, dostateczny dystans do siebie, bezbolesne przemycanie żołnierskiego języka.
Opowieść zaczyna się od relacji z akcji powietrznej, ale jednak inaczej niż większość pozycji z gatunku. Jest to wszak akcja poszukiwania dwóch brytyjskich żołnierzy zaginionych w akcji. Zakończona tragicznie – odnalezieniem ich ciał, zdekapitowanych przez Talibów. To mocne wejście, które nie może nie wciągnąć emocjonalnie czytelników.
Macy opowiada o wszystkim, co ci czytelnicy wiedzieć powinni, a co wszyscy zainteresowani wojskiem, śmigłowcami bojowymi i szczegółami służby pilotów śmigłowców bardzo wiedzieć pragną. Oni wszyscy powinni połknąć tę część z dużym zainteresowaniem. I nabiorą respektu do autora i jego towarzyszy broni.
Numer ISBN | 978-83-08-05233-4 |
Wymiary | 145x205 |
Gatunek | Historia powszechna,Pamiętniki, dzienniki, wspomnienia |
Oprawa | 1 |
Liczba stron | 400 |
Podziel się opinią
Komentarze