Co na to Ramona Sipowicz?
Póki co nie wiadomo, czy autobiografia Pudseya ukaże się po polsku oraz kto mógłby podjąć się trudu przekładu. Wśród potencjalnych tłumaczy wymienia się m.in. Ramonę Sipowicz, wszechstronnie utalentowanego psa Kory.
Próbowaliśmy się skontaktować w tej sprawie z Ramoną, ale w ostatnim czasie zwierzę jest, niestety, bardzo zajęte. Agentka czworonożnej przyjaciółki Kory poinformowała nas, że w tym tygodniu Ramona zamawia jakieś paczki z leczniczymi ziołami, w związku z czym nie znajdzie czasu na rozmowę z dziennikarzami WP.