Kobieta to rzecz
Kydryński nie owija w bawełnę. Bezpośredniość opisów wręcz przeraża.
Dziennikarz opisuje Afrykanki jako rzeczy, które mają jedynie zaspokoić żądze zblazowanych białych mężczyzn. Można wysnuć wnioski, że bogaci Europejczycy mają pełne prawo do realizowania swoich najobrzydliwszych pragnień w biednej Afryce, bo przecież i tak ich ofiary nie będą miały się komu poskarżyć…