Który z płazów karmi swoje małe własną skórą?
Następnie, po takim szalonym ucztowaniu (by nie powiedzieć: „żerowaniu na matce”), cała rodzina odpoczywa, a* po upływie trzech dni wygłodzone potomstwo ponownie atakuje zregenerowany w międzyczasie naskórek samicy*.
Co ciekawe, matka małych marszczelców nie odczuwa bólu, gdyż hoduje „nowy, dwukrotnie grubszy naskórek specjalnie po to, aby karmić nim swoje potomstwo”. W zoologii ekstrawagancki i niezwykle rzadki zwyczaj określa się mianem dermatotrofii.
Autorzy Dlaczego mrówkojady boją się mrówek wspominają także *o innych małych kanibalach z rodziny marszczelców, którzy wykluwają się wewnątrz ciała samicy, ale „nie jedzą zewnętrznego naskórka matki, ale wyjadają wyściółkę jej jajowodu”. *