Co nas czeka?
Hall zaznacza wyraźnie, że każde ewentualne rozwiązanie kwestii Państwa Islamskiego pociągnie za sobą szereg następstw, kolejnych problemów. Bierność jest jednak według niego najgorszą formą działania. Przytacza kilka możliwych scenariuszy: odsunięcie Asada od władzy i włączenie do walki z terroryzmem Turcji, militarne zwycięstwo Iraku nad bojownikami (z pomocą Zachodu), aktywniejsze działania prezydenta Obamy, aby odzyskać kontrolę nad regionem... Najbardziej fantastyczna wydaje się koncepcja reformacji religijnej, czyli rozbicia ideologii Państwa Islamskiego od środka. Wielu muzułmanów uważa, że ISIS ma szkodliwy wpływ na ich religię, ale i tak taki proces musiałby potrwać wiele lat.
Aleksandra Kromp/książki.wp.pl